Postanowienia noworoczne, jak co roku. Nadeszła fala entuzjazmu, również jak co roku. Tylko ile wytrzyma tym razem? Dzień? Może cztery? Pewnie do momentu, w którym upewnię się w przekonaniu, że tegoroczna impreza odbędzie się w towarzystwie moim, wina i czipsów. Chyba tego potrzebuję.